Żeglowanie w Grecji – plusy i minusy

11 03 2019

Po kilku latach czarterowania jachtów w Chorwacji, gdy wydaje Wam się, że znacie tam już każdy kąt, warto pomyśleć o eksploracji nowego akwenu. Chciałbym zaprosić was do mojej ukochanej Grecji. Ten piękny kraj oferuje wszystko, czego potrzebuje żeglarz.

Granica morska Grecji ma aż 15 tyś. km, a prawie ¼ powierzchni kraju zajmują wyspy. Jest ich kilka tysięcy, z czego kilkaset jest zamieszkałych. Na niektórych, jak np. Levitha mieszka tylko jedna rodzina.

Plusy żeglowania w Grecji

Zróżnicowany akwen – każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Morze Jońskie, szczególnie region wyspy Levkada (Levkas), to dobre miejsce dla początkujących. Dość mały akwen ograniczony jest wyspami i lądem (coś na kształt olbrzymiego jeziora), więc nie tworzy się tu duża fala. Odległości od portu do portu są stosunkowo małe, dzięki czemu w przypadku pogorszenia się pogody łatwo znaleźć schronienie. Rejon wyspy Korfu czyli północna cześć Morza Jońskiego jest już trochę trudniejszy. Atutem tego regionu jest duża ilość połączeń lotniczych.

Następny popularny rejon – Zatoka Sarońska, jest podobnie jak wody wokół Korfu, akwenem trudniejszym od okolic wyspy Levkada. Jego niezaprzeczalnym atutem jest łatwość dostania się do pobliskich Aten. Bezpośrednie połączenia do stolicy Grecji z większości polskich lotnisk oferują liczne linie lotnicze. W Zatoce Sarońskiej jest sporo wysp i w przypadku pogorszenia się pogody, nie będzie problemu ze znalezieniem schronienia. Rejs po Zatoce Sarońskiej warto połączyć z rejsem po Zatoce Argolidzkiej, w której znajduje się perełka tego regionu, wyspa Hydra. Płynąc dalej na zachód dotrzemy do Nafplio – pierwszej stolicy Grecji. Żeglowanie po Zatoce Argolidzkiej również nie nastręcza dużych kłopotów – porty leżą dość blisko siebie, więc żeglarze z mniejszym stażem, mogą czuć się bezpiecznie.

Najbardziej znane wyspy greckie – Cyklady, to akwen wymagający dużego doświadczenia. Wiejący w tym regionie letni wiatr, zwany meltemi, zwykle zapewnia doskonałe warunki do żeglowania. Zdarza się jednak, że bywa utrapieniem dla żeglarzy. Potrafi osiągnąć siłę 8-9^oB i wiać non stop przez 2-3 dni, powodując paraliż na morzu – nie pływają wtedy nawet promy.

Z regionów popularnych wśród żeglarzy należ wspomnieć o Dodekanezie, czyli wyspach leżących w południowo-wschodniej części Morza Egejskiego. Główne bazy czarterowe tego regionu, mieszczą się na wyspie Rodos i Kos. Warunki pogodowe są zbliżone do Cyklad, również wieje tu meltemi, jednak mniejsze odległości pomiędzy wyspami, ułatwiają żeglugę.

Następny region żeglarski Grecji – Sporady Północne, z roku na rok, zyskuje coraz większą popularność. Wyspy nie są mocno oddalone od siebie, więc tu również łatwo znajdziemy schronienie gdy gwałtownie zmieni się pogoda. Sporady Północne to bardzo ciekawy i odmienny krajobrazowo akwen. Wyspy porastają lasy iglaste, jest tu zielono, a skaliste, klifowe brzegi sprawiają niesamowite wrażenie. Jeśli zapragniecie zacumować w maleńkim porcie, burta w burtę z łodzią rybacką, w miejscu gdzie zatrzymał się czas, wybierzcie którąś z wysp Sporad Wschodnich lub porty Grecji Północnej. Niestety, duże firmy czarterowe nie mają tu swoich baz, więc bardzo trudno wyczarterować tu jacht.

Na amatorów tzw. „niedźwiedziego mięsa” czeka Kreta wraz z wyspami Kassos i Karpathos. W przesmykach pomiędzy tymi wyspami wiatr potrafi wiać z siłą 11^oB, a fale osiągają wysokość 5 m. Rekordowe 7-8 metrowe fale zanotowane w Grecji, występowały na południu Krety, przy wysepce Gavdos.

Długi sezon żeglarski

Sezon w Grecji trwa od marca do października, ale żeglować można przez cały rok. Większe firmy czarterowe oferują jachty od marca-kwietnia do końca października, jednak bez problemu można wyczarterować jacht nawet w okresie świąt lub sylwestra. Właśnie sylwester na jachcie w Grecji, staje się ostatnio coraz bardziej popularny. Najtrudniejszy okres do żeglowania, to styczeń i luty. Są to najzimniejsze miesiące w Grecji z często występującymi sztormami.

Niskie opłaty portowe

Niewątpliwą zaletą Grecji są niskie opłaty portowe (lub ich całkowity brak). W ostatnich latach opłaty te nieznacznie wzrosły, jednak nadal są to „grosze” w porównaniu z innymi rejonami Morza Śródziemnego.

Od roku 2018 w Grecji obowiązuje jednolity system opłat w portach (nie dotyczy marin i portów prywatnych). Jachty czarterowe stojące rufą do kei, płacą stawkę 0,2 euro za metr długości za dzień. Postój longside, kosztuje 25% więcej. Niestety, pracownicy pobierający opłaty, różnie interpretują określenie jednego dnia postoju.

Przykładowo: jacht 14 m długości na Tinos za postój od soboty, od godziny 18.00 do niedzieli, do godz. 11.00 jest traktowany jako dwa dni postoju (sobota 18.00 – 24.00, to jeden dzień i niedziela 00.00 – 11.00, drugi dzień) i kosztuje 5,60 Eur plus VAT = 6,30 Eur. Ten sam jacht, za ten sam okres w Ermoupoli na Siros, zapłaci tylko za faktyczny jeden dzień postoju, czyli: 2,80 Eur plus VAT = 3,50 Eur. Do tego dochodzą koszty prądu i wody – ok. 8 euro. Postój takiego samego jachtu w marinie na Kos to koszt 31 euro.

W Grecji znaleźć można wiele miejsc, gdzie cumować można za darmo, a postój na kotwicy jest zawsze bezpłatny. Zdarza się tu również (podobnie jak w Chorwacji), że keja należy do tawerny i wtedy jedząc w niej kolację, nie płacimy za postój.

Kuchnia grecka

Następnym, niezaprzeczalnym plusem żeglowania w Grecji jest bardzo dobre i tanie jedzenie. Oczywiście mowa o jedzeniu w tawernach. Przy umiejętnym zamawianiu, koszt kolacji dla 8 osób, z winem, może zamknąć się w kwocie 100 Eur. Oczywiście nijak nie da się tego porównać do kosztów wyżywienia gdy zabieramy produkty z Polski, ale w końcu żeglowanie to również poznawanie smaków kraju, w którym żeglujemy.

Planujesz czarter jachtu w Grecji? Te informacje mogą Cię zainteresować…

Czarter jachtów w Grecji

Serdeczni mieszkańcy

Grecy są ludźmi bardzo otwartymi i przyjaznymi. Żeglując w Grecji bardzo często można spotkać się z bezinteresowną pomocą miejscowych ludzi, której sam wielokrotnie doświadczyłem lub byłem jej świadkiem.

Wspaniałe zabytki

W Grecji jest bardzo dużo wspaniałych zabytków. Nie na darmo mówi się, że Grecja to jedno wielkie muzeum. Są miejsca, np. twierdza Gramvoussa, czy zamek w Monemvasi, gdzie można wejść bez przewodnika i biletu wstępu. Większość baz, skąd zaczynamy rejsy czarterowe, zlokalizowane są w miejscach, gdzie zawsze jest wiele ciekawych miejsc do poznania. Przed lub po rejsie warto pozostać parę dni dłużej i przeznaczyć ten czas na zwiedzanie. Ateny, Rodos, Kos, czy Korfu, to miejsca, które można eksplorować wiele dni.

Z dala od tłumów

Jeśli chodzi o cumowanie to nadal jeszcze można znaleźć w Grecji miejsca bez tłumu turystów. Oczywiście te najbardziej popularne porty są przepełnione, ale czasem wystarczy popłynąć kilka mil dalej i znaleźć ciche, spokojne miejsce na rzucenie kotwicy.

Minusy żeglowania w Grecji

Uboga infrastruktura żeglarska

Należy pamiętać, że w Grecji, najczęstszym miejscem postoju będzie port rybacki, z wydzielonymi, ale nie zawsze, miejscami dla jachtów lub zatoka z kryształowo czystą wodą. Marin, takich z prawdziwego zdarzenia, jakie znacie z Chorwacji, jest bardzo niewiele.

W portach jachtowych bardzo rzadko są muringi, najczęściej cumuje się rufą do kei z wyrzuconą z dziobu kotwicą. Bywa, że nie ma możliwości podłączenia się do prądu i nie da się uzupełnić wody. Na szczęście w ostatnich latach ulega to znacznej poprawie. Toalety i prysznice to jednak nadal rzadkość. W całej Grecji jest tylko kilka stacji paliw, a paliwo dostarczane jest najczęściej autocysternami.

Nie udawaj Greka

Ci wspaniali, otwarci i mili ludzie mają też niestety swoje wady. Załatwienie czegokolwiek w Grecji jest dużo trudniejsze niż byśmy tego oczekiwali. Jeśli Grek powie, że przyjdzie za godzinę, to znaczy, że może przyjść faktycznie za godzinę, ale może też przyjść później i nie ma się tu co denerwować, tylko przyjąć to z „południowym luzem”.

W kolejnych artykułach postaram się przybliżyć wam dokładniej moją ukochaną Grecję.

Autorzy: Elżbieta i Piotr Kasperaszek

Od 25 lat przemierzają Grecję jachtem i nie tylko. Autorzy 7 przewodników żeglarskich o Grecji, w tym jeden „242 miejsca w Grecji, które można zobaczyć, żeglując” adresowany nie tylko dla żeglarzy oraz książki kucharskiej o kuchni greckiej. Przez wiele lat publikowali artykuły w Żaglach i Jachtingu. Pierwszy przewodnik – „Grecja, najlepsze trasy dla żeglarzy” uzyskał dwie prestiżowe nagrody: Nagrodę im. Leonida Teligi za rok 2015 oraz Nagrodę Magellana, za najlepszy przewodnik za rok 2015. Przewodnik „242 miejsca w Grecji, które można odwiedzić, żeglując” został w tym roku wyróżniony przez Magazyn Literacki KSIĄŻKI, w kategorii – najlepsze publikacje turystyczne 2022 roku.