Skontaktuj się z nami tel. +48 22 446 83 80

Wyspy Meganisi, Kalamos i Kastos

Wyspa Meganisi

Meganisi, dzięki niezliczonej ilości zatoczek, jest od kilku lat ulubionym miejscem żeglarzy. Pomimo tłoku w portach i w bardziej znanych zatokach wyspy, wciąż jeszcze można znaleźć tu ciche i ustronne miejsce. Z Lefkady do Meganisi jest zaledwie 4 Mm i – pomimo swojej nazwy (mega – wielka nisi – wyspa) – jej rozmiary nie są adekwatne do nazwy. Nazwę swą zawdzięcza zapewne temu, że jest największą z archipelagu wysp książęcych, do których należy.

wyspy książęce na morzu jońskim
Wyspy Meganisi, Kalamos i Kastos

Meganisi ma zaledwie 22 km2, co w porównaniu z 333 km2 Lefkadą nie robi zbyt dużego wrażenia. Wrażenie robią za to wspaniałe zatoki z krystalicznie czystą, turkusową wodą i wszechobecna zieleń. Linia brzegowa Meganisi jest niezwykle długa w stosunku do wielkości wyspy.  

mapka wyspy Meganisi
wyspa Meganisi

Starożytna nazwa Meganisi brzmiała prawdopodobnie Thaphos, co wywnioskowano z „Odysei” Homera, zaś jej mieszkańcy byli doskonałymi żeglarzami i kupcami, a główny port wyspy znajdował się, tak jak obecnie, w Vathi.


Planujesz czarter jachtu w Grecji? Te informacje mogą Cię zainteresować…


Od czasów hellenistycznych historia Meganisi ściśle wiąże się z historią Lefkady. Meganisi kilka razy przechodziła z rąk do rąk kolejnych najeźdźców, by wreszcie w 1864 r., razem z innymi Wyspami Jońskimi, stać się częścią niepodległej Grecji.

Meganisi
Meganisi

Na wyspie nie ma masowej turystyki. Aby się tu dostać, trzeba zgrać połączenia promowe i lotnicze, co, mimo częstych rejsów w sezonie letnim, wcale nie jest takie proste. Najliczniejszą grupę odwiedzających stanowią żeglarze. Poza nimi miejsce to upodobali sobie celebryci, wypoczywający tu na luksusowych jachtach i w okazałych rezydencjach rozsianych po całej wyspie. Większość ziemi na południowym wąskim półwyspie Kefali należy do znanej brytyjskiej rodziny Rothschildów. Liczba stałych mieszkańców wyspy niewiele przekracza 2 tys.

linia brzegowa Meganisi
linia brzegowa Meganisi

Miejsca które warto odwiedzić

Na Meganisi są tylko trzy miejscowości, a właściwie wioski czy osady: Katomeri, Spartochori i Vathi. Wszystkie niezwykle malownicze. Lokalny autobus kursuje między miejscowościami kilkanaście razy dziennie (poza sezonem kilka razy), ale wyspa jest tak niewielka, że wszędzie można dotrzeć pieszo.

Katomeri

Katomeri jest największą z nich i pełni funkcję stolicy wyspy. Miasteczko to plątanina wąskich uliczek z kamiennymi, niewielkimi, prostymi domami i małymi sklepikami. Jeśli zawitacie do Katomeri, koniecznie zajrzyjcie do baru Tompoles, gdzie właściciele, Kostas z bratem Antonio, przygotują Wam coś smacznego do zjedzenia.

Katomeri z góry
Katomeri

Spartochori

Wpływając do zatoki Spilia, zobaczycie położoną na wzgórzu miejscowość Spartochori. Gdy zacumujecie w porcie, lub staniecie na kotwicy, warto wspiąć się do niej zacienioną ścieżką ze schodami. Po drodze natraficie na niewielki otwór będący wejściem do jaskini Cyklopa, która do dziś nie została zbadana.

port Spatochori
port Spatochori

Port Spartochori leży w zatoce Spilia, co w języku greckim oznacza jaskinię; zapewne od tej jaskini zatoka wzięła swą nazwę. Na początku miejscowości, idąc drogą asfaltową, znajdziecie niewielki parking, który jest jednocześnie wspaniałym punktem widokowym na całą zatokę, Skorpios i Lefkadę.

w miejscowości Spatochori
Spatochori

Jednym z powodów, by odwiedzić miejscowość Spartochori jest doskonała tawerna Lakis o rustykalnym wystroju. Atrakcją tego miejsca jest też muzyka na żywo i tańce (oczywiście w sezonie).

Vathi

Vathi, kiedyś typowa wioska rybacka, to obecnie największy port wyspy z nowoczesną, prywatną mariną. W sezonie letnim panuje tu dość spory ruch, gdyż marinę upodobali sobie armatorzy dużych jachtów motorowych. Oprócz tego przypływa tu też wiele statków wycieczkowych. Domy stoją wokół nabrzeża i są oddzielone od morza promenadą.

Vathi
Vathi

Wzdłuż nadmorskiej promenady znajduje się mnóstwo tawern i kawiarni. Spacerując nabrzeżem po wschodniej stronie zatoki, zobaczycie zatopiony wrak niewielkiego samolotu. Gdy morze jest spokojne, widać go doskonale, gdyż leży kilka metrów od brzegu (w 2020 r. wciąż tam był). Nie rozbił się on jednak w tym miejscu. Samolot lądował awaryjnie na wodzie między wyspami Meganisi a Skorpios, po czym zatonął. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Krążą różne opowieści na temat tej katastrofy. Według jednych na pokładzie samolotu było dwóch młodych mężczyzn, którzy wracali z kasyna na Korfu, według innych byli to fotoreporterzy fotografujący z góry wyspę Onassisa. Ponieważ głębokości między wyspami nie są bardzo duże, po jakimś czasie wrak zahaczył się o sieci trawlera, a rybacy postanowili przyholować go do Vathi. Jeśli chcielibyście go poszukać, spoglądajcie, idąc od portu, w morze za białym domem z niebieskimi okiennicami, za tawerną Tilevoes.

wrak samolotu w Vathi na Meganisi
Vathi wrak samolotu

W Vathi najbardziej polecana jest tawerna Stavros. My wybraliśmy kiedyś Pasas i jesteśmy jej wierni do dziś.

Jaskinie na Meganisi

Główną atrakcją Meganisi są jaskinie, które znajdują się na południowo-zachodnim wybrzeżu i dostępne są wyłącznie od strony morza. Najbardziej znana jest jaskinia Papanikoli 38°36,50’N 020°45,47’E, do której codziennie przypływają liczne łodzie i stateczki wycieczkowe, przywożąc rzesze turystów, głównie z Nidri na Lefkadzie.

jaskinia Papanikoli
jaskinia Papanikoli

Jaskinia Papanikoli należy do jednych z największych w Grecji. Ta imponująca jaskinia ma 120 m długości i 60 m szerokości przy wejściu. Głębokość wewnątrz jaskini dochodzi do 30 m, a w głębi jest nawet niewielka plaża. Ta wielkość sprawia, że mogą do jej wnętrza wpływać statki wycieczkowe.

Gdy byliśmy tu pierwszy raz, zbliżając się do jaskini, widzieliśmy zaledwie niewielki otwór w skalistym zboczu na poziomie wody. Zaczęliśmy sprawdzać, czy to ta właściwa jaskinia, bo nie wyglądała na tak dużą jak to wynikało z opisów. Dopiero podpływając bliżej, zobaczyliśmy wypływającą z niej dużą łódź wycieczkową. Jeśli chcecie zobaczyć jaskinię, najlepiej stanąć w pobliżu na kotwicy i wpłynąć do niej pontonem. Wnętrze jaskini z nieco chłodniejszą wodą jest doskonałym schronieniem przed letnim upałem.

jaskinia Papanikoli
jaskinia Papanikoli

Pierwotnie jaskinia nosiła nazwę Papas, bo w czasach okupacji tureckiej wielokrotnie służyła za kryjówkę dla miejscowej ludności i mnichów, którzy ukrywali się tu przed Turkami i piratami. Najczęściej towarzyszył im miejscowy pop (ojciec – papa) i stąd nazwa. Od II wojny światowej zaczęły krążyć opowieści, że w głębokich wodach jaskini mógł ukrywać się okręt podwodny „Papanikolis”. Okręt ten był w tamtych czasach legendą greckiej marynarki wojennej. Siał postrach i panikę wśród konwojów włoskich i niemieckich statków. Nikt więc nie oponował, by przemianować jaskinię na „Papanikoli”. Obecnie na skwerze przed Muzeum Morskim w Pireusie (Hellenic Maritime Museum) można zobaczyć zachowany kiosk okrętu. Reszta niestety „poszła na żyletki”.

jaskinia papanikoli
widok z jaskini Papanikoli

Nieco mniejsza, ale też nie tak oblegana, jest położona dalej na północ od Papanikoli jaskinia Giovani.

Cumowanie do kei na Meganisi

Port Vathi

W Vathi możecie zacumować w trzech miejscach:

mapka portu Odyseas Vathi Meganisi
miejsca do cumowania w Vathi na Meganisi

Główny port 38°39,86’N 020°47,04’E. Możecie tu zacumować przy zachodnim pirsie lub przy kei wschodniej. Jest darmowy prąd i woda, ale z ograniczoną ilością punktów poboru. Zmieści się tu kilkanaście jachtów. Postój też bez opłat (rok 2022). W pobliżu są tawerny, kawiarnie, sklepy i kluby. Jeśli lubicie cumować przy samej tawernie lub chcecie być w centrum, to jest doskonałe miejsce na postój, jednak w sezonie jest tu głośno. Z relacji zaprzyjaźnionych żeglarzy wiemy, że nie należy przejmować się zakazami cumowania, gdyż są one ponoć ustawiane przez pobliską marinę, która w ten sposób stara się ściągnąć do siebie wszystkie jachty. Uwaga, przy kei północnej jest płytko.

główny port w Vathi
główny port w Vathi

Marina Odysseas 38°39,93’N 020°46,89’E. Mała marina, w której w sezonie cumują duże jachty motorowe. Marina ma 72 miejsca dla jachtów, są prysznice i toalety. Przy kei jest prąd i woda (dodatkowo płatne). Jest też stacja paliw. Marina jest dość droga, ale w zamian dostajecie spokój i pomoc przy cumowaniu. Do centrum Vathi jest niecałe 5 minut spaceru.

Odysseas Marina: VHF 72, www.odyseasmarina.com, tel.: +30 26450 51084.

Marina Odyseas w Vathi
marina Odysseas

Keja północna 38°39,92’N 020°47’E. Naprzeciwko mariny, jakieś 200 m na zachód od portu, można zacumować przy kei północnej.

Zatoka Vathi i Marina Odyseas
keja północna i marina Odysseas

Zmieści się tu kilka jachtów, ale uważajcie, gdyż przy samym brzegu robi się płytko (dobrze jest stanąć dalej od brzegu). Postój jest na razie bezpłatny, jest kilka słupków z prądem i wodą (też bez opłat), ale nie wszystkie działają.

Zatoka przy tawernie Karnagio 38°39,94’N 020°46,67’E

Wpływając do zatoki Vathi, mijacie po prawej stronie zatokę z tawerną Karnagio (to ta druga zatoka; w pierwszej jest ładna, mała plaża i można w niej stanąć na kotwicy). Właściciele tawerny, Alex i Jorgos, zainwestowali w to miejsce sporo pracy i pieniędzy. Przy tawernie powstała długa drewniana keja, przy której zmieści się kilkanaście jachtów. Postój jest bezpłatny, pod warunkiem, że zjecie u nich kolację. Prąd i woda są płatne po 5 euro (w roku 2022). Bezpłatne są toalety, a prysznic kosztuje 3 euro (2020), pralki 5 euro (2020). Ponieważ miejsce to odwiedzają liczne flotylle, warto upewnić się telefonicznie, czy są wolne miejsca (tel.: +30 26450 51071).

Karnagio mapka
keja przy tawernie Karnagio

Port Spartochori, zatoka Spilio 38°39,74’N 020°45,64’E

Zatoka Spilio leży niecałą milę na zachód od zatoki Vathi. Możecie zacumować w północnej części, zaraz za keją promową.

Spartochori port
port w Spartochori

Przy samej kei jest płytko, więc lepiej zachować większy dystans. Za keją promową jest mały port, który został „zaanektowany” przez właściciela tawerny Porto Spilio.

Spartochori
port w Spartochori

Dalej za portem są dwa pływające pomosty, które również należą do Porto Spilio. Te miejsca do cumowania wyposażone są w muringi i postój przy nich jest bezpłatny pod warunkiem zjedzenia kolacji w tawernie.

Zatoka Spilo i pomosty przy tawernie Spilo
pomosty przy tawernie Spilio

Niestety, sprawia ona wrażenie stołówki i podobne jest tam też jedzenie. Do Was należy decyzja, czy warto zjeść trochę gorszą kolację, ale mieć za to bezpieczne miejsce cumowania. Prąd i woda kosztują 5 euro. W sezonie warto zarezerwować wcześniej miejsce (tel.: +30 26450 51233).

Tawerna Spilo
zatoka i tawerna Spilio
Tawerna Spilo
tawerna Spilio

Według nas lepszym miejscem na postój w Spartochori jest keja przy tawernie Spilia 38°39,58’N 020°45,84’E, która leży w głębi zatoki. Przy samej kei jest płytko, więc lepiej cumować dziobem do kei. Są muringi, które ułatwiają cumowanie. Jest prąd (5 euro) i woda (z automatu na monety 2 euro). Postój bezpłatny, pod warunkiem zjedzenia kolacji w tawernie. W porcie rybackim, który leży niedaleko tawerny, jest zbyt płytko dla jachtów. W zatoce można też stanąć na kotwicy, jednak zatoka jest głęboka.

Kotwicowiska na Meganisi

Północno-wschodnia część wyspy Meganisi usiana jest licznymi zatokami, które są doskonałymi kotwicowiskami.

liczne zatoki na Meganisi

Zatoka Balou (Kapali) 38°40,54’N 020°47,12’E

Przyjemna zatoczka na kąpiel lub na krótki postój na lunch. Praktykuje się tutaj postój na kotwicy z długimi cumami podanymi na ląd.

Zatoka Ambelike (Abelike) 38°40,26’N 020°47,6’E

Duża zatoka z kilkoma odnogami. Miejsce jest bardzo popularne, więc w sezonie jest tu tłoczno. Przy dobrej pogodzie można zostawić jacht na kotwicy i pójść na spacer do pobliskiego miasteczka Vathi lub Katomeri. W południowej części zatoki znajduje się tawerna Minas, przy której jest krótki pirs, gdzie możecie bezpiecznie zacumować za darmo, jeśli zjecie u nich kolację. Są prysznice i toalety. Warto zarezerwować wcześniej miejsce (tel.: +30 26450 51110).

zatoka Ambelike i Vathi
Zatoka Ambelike dalej Vathi

Zatoka Atherinos (Port Atheni) 38°40,07’N 020°48,08’E

Kolejna duża zatoka na Meganisi. Podobnie jak Ambelike, Atherinos ma również wiele odnóg, w których można zakotwiczyć. Również tutaj kotwiczy w sezonie wiele jachtów. Jeśli płyniecie z zatoki Ambelike, musicie uważać na skałki i płycizny rozciągające się pomiędzy Meganisi a wysepkami Makro Nisopuolo i Mikro Nisopoulo. W głębi zatoki jest mały port, w którym można zacumować (kotwica z dziobu, rufą do kei) 38°39,68’N 020°47,92’E. W porcie jest tawerna Kostas, na mapie google oznaczona jako Atherinos, jednak nie obowiązuje tu reguła, że nie płacimy za postój, gdy jemy w tawernie. Na kei jest prąd i woda, a z toalet i prysznica można korzystać w tawernie Kostas. Niedawno podpisano umowę na budowę mariny w tym miejscu.

atherinos port mapka
zatoka Atherinos

200 m na północ leży tawerna Niagas, przy której jest drewniany pomost. Według relacji znajomych żeglarzy, głębokość przy pomoście wynosi 2 metry. Niestety, nie mieliśmy możliwości zweryfikowania tej informacji.

Zatoka Atherinos
zatoka Atherinos

Zatoka Elia (Kato Elia) 38°39,3’N 020°48’E

Dobre miejsce na postój i kąpiel. Jeśli chcecie zostać na noc, lepiej stanąć na długich cumach do brzegu. Stoi tu dużo mniej jachtów, niż w opisywanych wcześniej zatokach. W oddalonym o pół kilometra miasteczku Katomeri można zjeść kolację w polecanym wcześniej Tompoles.

Zatoka Limonari 38°39,02’N 020°47,75’E

Jeszcze spokojniejsza od zatoki Elia. Doskonała na kąpiel, jednak przy gorszej pogodzie postój w zatoce jest niebezpieczny.

Zatoka Kalopolou 38°38,65’N 020°46,03’E

Bardzo spokojna i rzadko odwiedzana zatoka, nawet w sezonie. Bardzo czysta woda i dzika przyroda.

wybrzeże Meganisi
wybrzeże Meganisi

Wyspa Kalamos

Ta niewielka wyspa, mająca 25 km2, leży na wschód od Meganisi. Od miejscowości Mitikas na lądzie dzieli ją tylko 1 Mm.

wyspa Kalamos i Kastos
wyspa Kalamos i Kastos

W starożytności wyspa nosiła nazwę Karnos. W języku greckim Kalamos oznacza również trzcinę. Trudno jednak wytłumaczyć pochodzenie tej nazwy, gdyż na wyspie trzcina nie rośnie.

port Kalamos

Kalamos to wciąż tradycyjna, nietknięta masową turystyką grecka wyspa. Już z daleka widać, że jest to właściwie jedna wielka góra, której najwyższy szczyt ma 745 m. Za każdym razem urzeka nas dzikość i surowość wyspy, zwłaszcza jej północne strome zbocza gęsto porośnięte sosnami aż do samego brzegu.

Kalamos
Kalamos

Ze względu na położenie blisko lądu już w czasach hellenistycznych wyspa była ważnym punktem strategicznym, więc w celu monitorowania morza w tym regionie wybudowano kilka wież obserwacyjnych. Później dla lepszej obrony zbudowano zamek na północnym wybrzeżu Kalamos.

Podczas walk o odzyskanie niepodległości ta niewielka wysepka stała się domem dla wielu Greków, którzy szukali bezpiecznego miejsca przed prześladowaniami Turków. Schronienie znalazło tu wiele rodzin, zwłaszcza uciekających z oblężonego Messolongi. Tak jak sąsiednie wyspy, w roku 1864 Kalamos została przyłączona do Grecji i dziś administracyjnie należy do Lefkady. Mieszkańcy, których liczba nie przekracza 600, utrzymują się głównie z rybołówstwa, hodowli zwierząt i uprawy oliwek. Kiedyś na wyspie były cztery osady: Kalamos, Episkopi, Kastro i Kefali, ale dziś zamieszkałe są tylko dwie pierwsze.

Kalamos

Miejsca warte odwiedzenia

Kalamos jest głównym portem wyspy i leży na jej południowym brzegu. Wioska położona jest powyżej portu na wzniesieniu. Zbliżając się do portu, zobaczycie jej czerwone dachy pośród zielonych drzew. Spacer uliczkami wioski pomiędzy kamiennymi domami pozwala poczuć typową grecką atmosferę. Warto wspiąć się pod górkę, choćby po świeże pieczywo z piekarni, które jest zdecydowanie tańsze niż w porcie, a i wybór jest zdecydowanie większy. Planując postój w porcie Kalamos, lepiej wybierzcie dzień, w którym nie cumują tu flotylle (flotylle sprawiają, że jest tu wtedy bardzo głośno i tłoczno).

Kalamos
Kalamos

Drugą miejscowością jest Episkopi leżąca na północy wyspy, niemal naprzeciwko znajdującego się na lądzie portu Mitikas.

widok z portu Mitikas
widok z portu Mitikas

W Episkopi to niewielki port i kilka domów, z których większość zamieszkana jest tylko w sezonie letnim. W porcie trudno zacumować. Gdybyście stanęli w pobliżu na kotwicy, dobry posiłek możecie zjeść w tawernie Varka. Nie zaglądają tu flotylle, więc miejsce zachowało jeszcze tradycyjny charakter.

Kalamos jest idealnym miejscem na piesze wędrówki, podczas których można poznać wyspę oraz cieszyć się ciszą i przyrodą. Jedną z tras jest droga łącząca Episkopi i port Kalamos. Większość z 8 kilometrów, które je dzieli, wiedzie przez sosnowy las, zapewniający cień podczas spaceru. Idąc z Episkopi, po niecałych 2 kilometrach natraficie na pozostałości dawnej wioski Kastro i zamku, od którego osada wokół niego wzięła nazwę. Obecnie pomiędzy drzewami ukrytych jest kilka letnich rezydencji.  Na temat zamku wiadomości są dość skąpe. Prawdopodobnie wybudowano go w czasach bizantyjskich, a rozbudowano podczas okupacji weneckiej, by wzmocnić obronę przed atakami piratów. Do dziś zachowały się fragmenty wież i murów z ciekawymi łukami.

Około kilometra od zamku, jeśli odbijecie z głównej drogi w lewo, znajdziecie niewielką plażę Aghios Donatos z ładną, ale bardzo zrujnowaną, kapliczką leżącą na samym brzegu morza. Miejsce jest urocze, jednakże z roku na rok coraz bardziej niszczeje. Przy sprzyjających warunkach można też stanąć tam na kotwicy.

Kalamos Aghios Donatos z kapliczką
Aghios Donatos z kapliczką

Kolejna trasa prowadzi z portu do dawnej wioski Kefali (zwanej tak jak południowy przylądek wyspy) lub Porto Leone, jak nazywali to miejsce Wenecjanie. Dawna osada leży w popularnej wśród żeglarzy zatoce na południu wyspy. Wioska została zniszczona przez trzęsienie ziemi i już nieodbudowana, a jej mieszkańcy wyemigrowali głównie do Australii. Pozostało kilka na wpół zrujnowanych domów, dawna tłocznia oliwy i pozostałości wiatraków nad brzegiem morza. Jest też odnowiony kościół, który ożywa 30 czerwca i 15 sierpnia podczas uroczystości religijnych. Nad brzegiem czynny jest niewielki sezonowy bar. Trasa ta jest krótsza od pierwszej, gdyż ma ok. 6,5 km. Jeśli mielibyśmy wybierać, to zdecydowanie lepsza jest ta pierwsza, tym bardziej że w zatoce Porto Leone bez problemu można kotwiczyć. 

Port Leone
Porto Leone

Gdzie można zacumować na Kalamos

Port Kalamos 38°37,4’N 020°55,93’E

Port Kalamos to obowiązkowy punkt na trasie licznych flotylli, więc jeśli planujecie zajrzeć do tego portu, sprawdźcie koniecznie daty na stronach flotylli. W pozostałe dni i poza sezonem to uroczy i spokojny porcik.

Port Kalamos mapka
Port Kalamos

Portem „zawiaduje” George, właściciel tawerny George’s. U niego można też ewentualnie próbować zrobić rezerwację miejsca w porcie (tel.: +30 26460 91358). Ale uwaga, nie w dni, kiedy jest flotylla.

tawerna george
tawerna George’s
port Kalamos
port Kalamos

Postój w porcie jest bezpłatny (rok 2022), ale nie ma prądu. Woda dostępna jest tylko w pobliżu tawerny George’a, gdzie jest dość płytko, więc trzeba mieć długi wąż.

Kalamos
Port Kalamos
port Kalamos

Prysznice znajdują się w tawernie George’s i kosztują 3 euro, toalety bezpłatne. Jachty cumują przy wschodnim pirsie i przy zachodniej kei, ale uwaga, w głębi portu jest płytko. W porcie są kawiarnie, sklepy i bary.

Port Kalamos
port Kalamos
Port Kalamos
port Kalamos

Zatoka Agriapidia 38°36,91’N 020°55,53’E

Jeśli szukacie ciszy i spokoju, to zdecydowanie lepiej stanąć na kotwicy w leżącej pół mili na południe zatoce Agriapidia. Jest tam ładna plaża i dwie tawerny. Miejsce to dobrze chroni przed wiatrem i falą.

Zatoka Agriapidia
Zatoka Agriapidia

Zatoka Port Leone, Gerolimionas, Kefali 38°35,89’N 020°53,1’E

Rozległa zatoka z dużą ilością miejsc do kotwiczenia.

Zatoka port leone mapka
zatoka Port Leone

Najczęściej kotwiczy się tu z długimi cumami podanymi na brzeg.

Port Leone Kalamos
Port Leone

Zatoka bardzo dobrze chroni przed większością kierunków wiatrów, a kotwica dobrze trzyma. W głębi portu przy starych domach są dwa krótkie, betonowe pomosty. Możecie do nich zacumować rufą, ale zachowajcie większą odległość od pirsu, gdyż przy końcu obu pomostów w wodzie są kamienie. W sezonie funkcjonuje bar.

Port Episkopi 38°38,88’N 020°55,62’E

Port jest mały, ciasny i płytki. Jedyne miejsce, gdzie możecie zacumować mieści się przy samym wejściu do portu, przy północnym pirsie.

Port Episkopi mapka
port Episkopi

Jednak cisza i spokój oraz klimat tego miejsca powodują, że warto tu zajrzeć.

Kalamos Episkopi
Episkopi

Przed portem na wysokości plaży jest doskonałe miejsce na zakotwiczenie. Nie ma sklepów, ale jest mała kantyna i doskonała tawerna Varka.

tawerna Varka
tawerna Varka

Wyspa Kastos

Kastos to najmniejsza zamieszkała wyspa tego regionu. Jest długa i wąska, w najszerszym miejscu ma zaledwie 1 kilometr i, w porównaniu z Kalamos, jest raczej niska i sucha. Na wyspie mieszka na stałe 50 osób. Jedyną osadą jest Pano Horio, która leży na wschodnim wybrzeżu powyżej portu. W niejednym polskim bloku mieszka zapewne więcej osób!

charakterystyczne formacje skalne Kastos
wybrzeże Kastos

Ta typowo grecka wioska z kamiennymi domami nie jest miejscem – jak i cała wyspa – dla osób szukających rozrywek i nocnego życia. Główną atrakcją Kastos jest jej niesamowite wybrzeże, zwłaszcza wschodnie, gdzie płyty skalne w otoczeniu turkusowej wody tworzą malowniczą scenerię.

wybrzeże Kastos
formacje skalne na Kastos
Kastos
Kastos postój na długich cumach

Charakterystycznym punktem w porcie jest odrestaurowany wiatrak, w którym obecnie mieści się całkiem przyjemny bar. Ponieważ odległości są niewielkie, warto zrobić sobie wycieczkę po wschodnim wybrzeżu do niewielkiego kościółka Agios Emilianos. Powyżej niego widać pozostałości fundamentów dawnej osady, która została opuszczona w XIX wieku.

wiatrak, bar i wschodnie wybrzeże wyspy Kastos
wiatrak i wschodnie wybrzeże wyspy Kastos

Wyspa nie ma stałego połączenia z lądem większym promem; regularnie kursuje tylko mały prom pasażerski. W małym porcie jest kilka tawern.

wybrzeże Kastos
wybrzeże wyspy Kastos

Port Kastos 38°34,14’N 020°54,75’E

Mały, spokojny i dobrze osłonięty port.

Port Kastos mapka
port Kastos

Możecie zacumować od wewnątrz północnego i południowego pirsu.

Kastos przy północnym pirsie
cumowanie do północnego pirsu

Przy dobrej pogodzie jachty cumują też na zewnątrz południowego pirsu do kamiennego falochronu.

port Kastos
port Kastos

Ponieważ port jest dość mały, praktykuje się też postój przy plaży wewnątrz portu, podając długie cumy na brzeg.

długie cumy w Kastos
cumowanie na długich cumach

Przed portem jest dużo miejsc do kotwiczenia. W porcie brak prądu i wody. Są tawerny, kawiarnie i mały sklepik.

Port Kastos
port Kastos

Zatoka Vathi Vali 38°33,2’N 020°54,06’E

Ładna zatoka z krystalicznie czystą wodą i niezliczoną ilością kóz na brzegu. Doskonałe miejsce na kąpiel. Dno dobrze trzyma.

wybrzeże Kastos
charakterystyczne formacje skalne na wschodnim wybrzeżu

Zatoka Sarakiniko 38°33,89’N 020°54,14’E

Bardzo ładna zatoka leżąca na północno-zachodnim wybrzeżu wyspy. W głębi zatoki jest mały porcik rybacki z krótkim pirsem. Doskonałe miejsce na kąpiel i krótki postój.

Zatoka Sarakiniko na Kastos
Zatoka Sarakiniko na Kastos

Elżbieta i Piotr KasperaszekAutorzy: Elżbieta i Piotr Kasperaszek

Od 30 lat przemierzają Grecję jachtem i nie tylko. Autorzy 7 przewodników żeglarskich o Grecji, w tym jeden „242 miejsca w Grecji, które można zobaczyć, żeglując” adresowany nie tylko dla żeglarzy oraz książki kucharskiej o kuchni greckiej. Przez wiele lat publikowali artykuły w Żaglach i Jachtingu. Pierwszy przewodnik – „Grecja, najlepsze trasy dla żeglarzy” uzyskał dwie prestiżowe nagrody: Nagrodę im. Leonida Teligi za rok 2015 oraz Nagrodę Magellana, za najlepszy przewodnik za rok 2015. Przewodnik „242 miejsca w Grecji, które można odwiedzić, żeglując” został wyróżniony przez Magazyn Literacki KSIĄŻKI, w kategorii – najlepsze publikacje turystyczne 2022 roku.


 

 

Posty w kategorii

Grecja rejs po Zatoce Sarońskiej

Wiatry w Grecji

Przyjęło się mówić, że żeglowanie w Grecji, ze względu na duże odległości między wyspami... więcej »

zobacz więcej

Skopelos

Skopelos to najbardziej zielona z wysp Sporad Północnych. Większość wybrzeża stanowi cudowne połączenie sosen... więcej »

zobacz więcej
wybrzeże morza jońskiego

Wybrzeże M. Jońskiego – od Lefkady do Zatoki Patraskiej

Wybrzeże Morza Jońskiego – od Lefkady do Zatoki Patraskiej to alternatywa dla zatłoczonych w... więcej »

zobacz więcej

Punt

Stryjeńskich 15A lok 5 (1 piętro)

02-791 Warszawa

tel. +48 22 446 83 80

fax +48 22 894 00 42

 

info(@)punt.pl

MENU