Z wizytą w stoczni More 55
27 02 2016
W ubiegłym tygodniu odwiedziliśmy stocznię MORE BOATS nieopodal Splitu. Jest to nowy zakład realizujący projekt budowy jachtów regatowo turystycznych. Pierwszy jacht jaki opuścił stocznię – MORE 55, po raz pierwszy zaprezentowany został jesienią ubiegłego roku na targach żeglarskich w Biogradzie. Zrobił na nas bardzo dobre wrażenie. Wygląda na to, że nie tylko na nas, bo był to chyba najbardziej oblegany jacht targów. More 55 wyróżnia się nowoczesną linią kadłuba, eleganckim designem, bardzo szerokim kokpitem, solidnością wykonania i dbałością o szczegóły, której często brakuje w masowych produkcjach.
Przyjrzyjmy się z bliska jak powstaje. Zarówno kadłub jak i pokład wytwarzane są w procesie próżniowym (infuzyjnym). Uzyskany w ten sposób laminat posiada lepszy stosunek zawartości szkła do żywicy w porównaniu do laminatów wykonywanych ręcznie. Pozwala to na osiągnięcie wyższej wytrzymałości mechanicznej poszycia.
W budowie kadłuba wykorzystano żywicę epoxy-winyloestrową o bardzo dobrych właściwościach mechanicznych i doskonałej odporności na osmozę.
Co ciekawe, przy laminowaniu metodą próżniową wszystkie warstwy tkaniny szklanej układa się na formie „na sucho”. Przesączenie żywicą następuje pod workiem próżniowym za pomocą systemu rurek doprowadzających żywicę i odprowadzających jej nadmiar. W cześci podwodnej kadłuba More 55 zastosowano bezbarwny żelkot w celu kontroli przesycenia tkanin szklanych poszycia.
Do budowy kadłuba używa się tkanin rowingowych. Mata szklana stosowana jest jedynie w dwóch pierwszych warstwach ułożonych bezpośrednio na żelkocie. W szczególnie obciążonych elementach stosowana jest tkanina węglowa.
Ciekawostką jest to, że pokład teakowy montowany jest na osobnym stole roboczym, a następnie przenoszony na jacht.
Zabudowa drewniana produkowana jest przez wyspecjalizowany zakład ze Słowenii, a następnie montowana do gotowego kadłuba. Jakość sklejki i okuć (zamki, zawiasy) robią bardzo dobre wrażenie.
Podłoga jachtu wykonywana jest z płyt aluminiowych formowanych w tzw. plaster miodu, a następnie oklejona warstwą drewnopodobną. W ten sposób uzyskuje się podłogę lżejszą i sztywniejszą od sklejkowej, a jednocześnie odporną na wypaczenie i działanie wilgoci.
Toalety są w całości montowane poza kadłubem, a następnie wstawiane do wnętrza jachtu. Co ciekawe, to jedyne elementy jachtu wykonane metodą ręczną z laminatu poliestrowo – szklanego.
Stocznia zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie. Widać, że do produkcji MORE 55 używa się bardzo dobrych jakościowo materiałów, wykorzystuje najnowsze technologie i przemyślane rozwiązania, które z pewnością docenią wymagający żeglarze.
Jakie plany na przyszłość? Do dnia dzisiejszego stocznia wyprodukowała dwa jachty. Na sezon 2016 gotowa ma być mała flota złożona z 10 jachtów dostępnych w czarterze z portów Primosten i Kastela k. Splitu. A już niebawem nowy projekt – MORE 40. Pierwszy jacht tego typu ma być gotowy na tragi w Dusseldorfie w styczniu 2017 r. Będziemy się bacznie przyglądać rozwojowi stoczni. Trzymamy kciuki!
Chcesz sprawdzić jak żegluje More 55? Daj nam znać. Zarezerwujemy dla Ciebie czarter.
Więcej o jachcie na stronie armatora: TUTAJ
Posty w kategorii
Wynajmij jacht na Madagaskarze!
Po 5 latach przerwy firma Dream Yacht Charter – jedna z największych firm czarterowych... więcej »
zobacz więcejW stoczni Bavaria szykują się zmiany…
Wiosną 2018 roku obiegła świat żeglarski niespodziewana wiadomość, że jedna z największych stoczni żaglowych... więcej »
zobacz więcejWitamy na pokładzie!
Do naszej ekipy dołączyła Katarzyna Taborek! Poprowadzi szkolenia na patent JSM na Bałtyku oraz... więcej »
zobacz więcej