Gemiler Adasi
Wyspę zamieszkiwano już we wczesnym okresie Bizantyjskim. Aż do XII wieku stanowiła ważny przystanek w drodze do Ziemi Świętej i Jerozolimy. Znajdziemy tu bardzo wiele ruin, najstarsze pochodzą z IV wieku. Wykopaliska, które rozpoczęły się tutaj niedawno, odkryły imponującą powierzchnię mozaiki. Na szczególną uwagę zasługuje charakterystyczny tunel, łączący dwa kościoły i ciągnący się prawie przez pół kilometra.
Gemiler to jeden z pierwszych ośrodków kultury chrześcijańskiej. Niektóre źródła twierdzą, że przez pewien czas przebywał na niej Święty Mikołaj. Inne uznają, że w tym miejscu został pochowany. Nic zatem dziwnego, że zwyczajowa nazwa Gemiler to wyspa Świętego Mikołaja.
Dziś wyspa nie jest zamieszkała. Jedynymi jej mieszkańcami są dzikie kozy. Na szczycie Gemiler znajduje się niewielka latarnia morska. W sezonie pobierana jest opłata za wstęp ok. 10 TRY
Można kotwiczyć tuż przy zachodnim brzegu wyspy na głębokości 15-20 m. Jest tam mały pomost dla pontonów i dogodne zejście na ląd. Jest to również idealne miejsce do pływania. Woda w tym miejscu jest ciepła i czysta. Latem, pomiędzy jachtami często kursuje sprzedawca z lodami. Najbliższa restauracja znajduje się w zatoce naprzeciwko wyspy. Podobno serwuje dobre ryby ale nie mieliśmy okazji się o tym przekonać. W sezonie kotwiczy tu sporo jachtów i łodzi turystycznych. Wyspa stanowi dużą atrakcję turystyczną, a dostęp do niej jest możliwy tylko od strony morza.
Warto odwiedzić Gemiler pod wieczór, aby z jej szczytu podziwiać zachód słońca.