Marina Netsel Marmaris
Jeśli jeszcze nie znasz tureckiej infrastruktury żeglarskiej, to będziesz mile zaskoczony(-a). Tureckie mariny są nowoczesne, świetnie wyposażone i mają nienaganny serwis. Przykładem jest Marina Netsel w Marmaris.
Marina Netsel Marmaris – atuty położenia
W okolicach Marmarisu jest kilka portów, z których można rozpocząć czarter: Netsel Marmaris, Albatros Marina, Marmaris Yacht Marina, Adakoy Marina. My wybraliśmy marinę Netsel Marmaris ze względu na jej idealne położenie.
Bliskość portu promowego
Marina Netsel dosłownie sąsiaduje z portem promowym, który obsługuje ruch pasażerki m.in. z pobliskiego Rodos (rejs trwa godzinę). Szybka odprawa paszportowa i po 500 metrach jesteś już na terenie mariny. Jeśli nie masz bardzo ciężkiego bagażu, możesz pokonać ten dystans pieszo. Jeśli natomiast bagaży jest sporo, polecamy skorzystać z usług taksówek, których tu nie brakuje – koszt ok. 5 EUR (byli i tacy, którzy proponowali 1 EUR).
Sąsiedztwo sklepów i usług
Marina jest połączona z centrum handlowym. Są to ładnie zaprojektowane, niewysokie pawilony, w których znajdziemy liczne sklepy, restauracje, kawiarnie i bankomat. Wszystko ukryte w bujnej zieleni. W sezonie działa tu sklep spożywczy Migros. Na terenie mariny znajduje się stacja paliw wraz z możliwością odprowadzenia nieczystości z toalet.
Stare Miasto, twierdza i niezliczone restauracje na wyciągnięcie ręki
Dosłownie kilka metrów dalej, po przejściu niewielkiego mostku nad kanałem, wychodzimy na nadmorski deptak. Wzdłuż niego cumują liczne gulety i łodzie turystyczne. Liczba restauracji jest imponująca. Tu również znajduje się niewielkie Stare Miasto i ruiny zamku z XVI wieku. I choć trudno uznać Marmaris za jakieś wyjątkowo ładne miasto, to okolice mariny są bardzo zadbane i przyjemnie zaaranżowane.
Gdzie zrobić zakupy, gdy zaczynasz czarter w marinie Netsel w Marmaris
Jeśli cumujesz w Marmaris i potrzebujesz zrobić zakupy na jacht, możesz skorzystać z jednego z poniższych rozwiązań:
- Zakupy w sklepie spożywczym Migros. W sezonie jeden z marketów działa na terenie mariny. Drugi znajduje się trochę dalej, ok. 1300 metrów od mariny.
- Większe zakupy w supermarkecie Careffour na obrzeżach miasta. Duży wybór produktów, możliwość płacenia kartą. Trzeba jednak skorzystać z taksówki.
- Wizyta na targu. W odległości ok. 2 km od mariny, w centrum miasta, działa duży targ owocowo-warzywny oraz targ rybny. Dobrze zabrać ze sobą gotówkę, gdyż nie zawsze można płacić kartą. Podczas naszego pobytu (kwiecień) działał w czwartki i niedziele.
Istnieje jeszcze jedno rozwiązanie. Na terenie mariny znajduje się niewielki sklepik z alkoholami. Jeśli zdecydujesz się zrobić w nim zakupy (wystarczy kupić jedną butelkę), właściciel chętnie dowiezie zakupy spożywce na jacht. Trzeba jedynie uzupełnić listę z zamówieniem.
![]() | ![]() |
Kolacja w Marmaris – który lokal wybrać
Liczba restauracji w Marmaris potrafi przytłoczyć. Aż ciężko sobie wyobrazić jak dużo turystów odwiedza to miasto latem. My polecamy dwa miejsca, które sami sprawdziliśmy.
Dede Restaurant. Ta restauracja promuje się jako najstarsza restauracja w mieście. Została założona w 1973 roku i cyfra 73 widnieje przy wejściu. Zwróciliśmy na nią uwagę, bo trzy osoby z naszej 5-osobowej załogi to rocznik 73 😉 Dede serwuje tradycyjną kuchnię turecką. I choć nie zachwyciliśmy się mezze (nie nasze smaki), to pozostałe dania zdobyły nasze uznanie – zupa rybna, makarony, owoce morza, zapiekane bakłażany. Znakomity serwis, fantastyczna muzyka (jeśli lubisz klimat Siesty Marcina Kydryńskiego), bardzo dobre wino. Ceny zbliżone do cen warszawskich. A powołując się na firmę czarterową MIKNATIS, dostaniesz rabat 🙂
Jeśli wolisz europejską kuchnię, zajrzyj do polecanej nam (ale nie przetestowanej) restauracji Pine Apple w marinie.
Druga restauracja, którą odwiedziliśmy schowana jest w wąskich uliczkach Starego Miasta. To mały, rodzinny lokal z klimatem. Nazywa się Ney Restaurant. Świetny na lunch czy kolację w kameralnym gronie. My wpadliśmy tam na lampkę wina i talerz mezze. Właściciel był niezwykle uprzejmy i pomocny, a jedzenie pyszne. Polecamy.
![]() | ![]() |
Czarter jachtu z mariny Netsel Marmaris
Nasz jacht Dufour 390 Cordelia z 2020 roku wynajęliśmy w firmie Miknatis. Powodów ku temu było kilka. Przed sezonem firma proponuje czarter w dowolny dzień tygodnia. Najpierw więc szukaliśmy korzystnych lotów, a następnie rezerwowaliśmy jacht. Ponieważ zdecydowaliśmy się na lot Ryanairem na Rodos i stamtąd podróż promem do Marmaris, zależało nam na marinie blisko portu promowego. Braliśmy również pod uwagę łatwość w zaprowiantowaniu oraz bliskość atrakcji turystycznych.
![]() | ![]() |
Pływaliśmy na pięcioletnim jachcie, który był bardzo dobrze utrzymany i znakomicie wyposażony. Po raz pierwszy w historii naszych czarterów mieliśmy na wyposażeniu nie tylko liny, ale również specjalne pasy do cumowania do skał/drzew, namiot słoneczny czy stopper/hak do łańcucha.
Firma była z nami w ciągłym kontakcie na whatsappie. Udzielała cennych wskazówek związanych z zaprowiantowaniem, trasą rejsu czy warunkami pogodowymi. Przechowała nasze bagaże, a w drodze powrotnej służyła pomocą przy zamówieniu taksówki. Czuliśmy się zaopiekowani.
Warto wspomnieć, że Miknatis świadczy serwis polegający na wyjściu/wejściu do portu oraz pomoc podczas tankowania na stacji paliw. Chętnie z tego rozwiązania skorzystaliśmy, gdyż nasz jacht nie posiadał steru strumieniowego, a miejsc do cumowania nie było zbyt wiele.
Marina Netsel – o tym również warto wiedzieć
Ponieważ czarterowaliśmy jacht z mariny Netsel, nie płaciliśmy za postój w marinie. Jeśli jednak będziesz miał ochotę odwiedzić podczas swojego rejsu Marmaris, wcześniej sprawdź ceny mariny. W ostatnich latach miejsce to było oblegane przez rosyjskie jachty motorowe i ceny znacznie poszły w górę. Na forach żeglarskich można przeczytać, że w sezonie 2024 za postój 14-metrowym katamaranem trzeba było zapłacić za noc 550 EUR (!).
Zwracamy również uwagę na fakt, że marina jest strzeżona. Na jej teren mogą wejść tylko załogi jachtów oraz pracownicy. Wymaga to dodatkowej ochrony, bo – jak wspominaliśmy – marina jest bezpośrednio połączona z centrum handlowym. Przekonał się o tym jeden z naszych załogantów. Zaraz po przyjeździe nieświadomie opuścił teren mariny, udając się do toalet, a w drodze powrotnej na pytanie ochrony Dokąd Pan idzie? nie pamiętał ani nazwy jachtu, ani nazwy firmy czarterowej. Gdyby nie szybka konsultacja telefoniczna z załogą, nie zostałby wpuszczony na teren mariny.